"Go Czejen go!"
Zofialijka Czejenowi
dedykowana.
Wieczorna sesja z popularnym serwisem
społecznościowym. Mama, tata i Zosia oglądają, co wydarzyło się
ostatnimi czasy w realnie wirtualnej alternatywie dla wirtualnie
realnej grudniowości. Mama z mieszaniną obrzydzenia i fascynacji
(co jest absolutnie niezrozumiałe dla innych mężczyzn - mruknął
autor z mieszaniną zazdrości i współczucia) pyta wskazując
na fotografię:
- A to kto, Czejen i jego laski?
Zosi wystarcza jeden precyzyjny rzut
oka. Z mieszaniną pewności i absolutu stwierdza:
- To nie golaski.
Popracuj nad tym, Czejen!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz