Doprawdy, nie ma się czego wstydzić. Na prawidłowe odpowiedzi czekamy pod adresem!
sobota, 29 listopada 2014
Szczęśliwa rodzina
Rodzina. Mama, Tata i dwoje dzieci. Uprzedzam - to nie nasza. Zosia namalowała znajomą familię. Konkurs polega na rozpoznaniu rodziny. Podobieństwo do osób rzeczywistych zamierzone!
sobota, 22 listopada 2014
Róż(ne) róż(niste)
"Róż(ne)
róż(niste)"
Zosi życzenia podchoinkowe są
różowe. Hulajnoga albo mała gitarka. Skłaniając się osobiście
ku drugiej z wymienionych opcji wpisałem na popularnym serwisie
aukcyjnym hasło: "różowe ukulele". Około 30 propozycji
potwierdziło, iż popyt ukształtował podaż.
Zosia na pewno chciałaby ukulele
sześciostrunowe, żeby móc pożyczyć Tacie, który jako tako (jako
Tato) gra na sześciostrunowej gitarce. Może ktoś ma na sprzedaż?
Kwestię różu w razie czego rozwiążemy inaczej.
Z ostatnich życzeń wynika, że nawet
sama choinka powinna być zdecydowanie różowa.
Jasełka
"Jasełka"
- Zosiu, pochwal się babci, jaką rolę
będziesz miała na jasełkach!
- Nie - to Jagienka, upajająca się
wymawianiem przeczenia, wciela się w rolę rzecznika prasowego
siostry.
- No pochwal się, że będziesz
aniołkiem!
Zosia nie ma szczelin od pękania z
dumy:
- Ale ja chcę być kotkiem!
Babcia, obeznana z kulturą ludową,
robi w myślach szybki przegląd pochodów kolędniczych od morza do
Tatr.
- Ale na jasełkach nie ma kotka...
- Ja chcę być heloł kitą!
Ani chybi, Tata będzie musiał
napisać współczesną wersję, z Vaderem jako Herodem.
Blues Sisters też mogłyby przyjść z kolędą do stajenki.
czwartek, 20 listopada 2014
Angeliny
"Angeliny"
Zosia niejedno ma imię. Zależnie od
fantazji, aktualnej sytuacji towarzyskiej albo wpływu Bogini
Popkultury - Motylda, Iga, Tosia albo Bilbo. Dzisiaj Angelina.
- Jestem Angelina! - taki autochrzest
jest ważnym elementem ceremonii.
Komentarz nasunęła prawdopodobnie
sama Bogini Popkultura:
- Angelina Jolie - nie mogę się
powstrzymać, for Pitty's sake.
Zosia, tfu, przepraszam, Angelina, nie
lubi ingerencji z zewnątrz:
- Nie, my z Jagienką będziemy dwie
Angeliny, a ty będziesz Jolie.
Tego dnia czułem się jak piękny
koń. Albo szybka kobieta.
- Jolie! Gdzie jesteś? Jolie! Chodź
Angelina, poszukamy Jolie'go.
Zemsta Bogini Popkultury jest słodka.
Albo gorzka, zależnie od punktu smakowania.
poniedziałek, 17 listopada 2014
Wybory
"Wybory"
Zosia, przyswoiwszy fragmenty
anarchistycznego uświadamiania przez Tatę, dzieli się z Mamą, z
lekką tylko nutą niepewności wskazując zieloną świetlicę
wiejską w Studniskach Dolnych:
- Mamo, tu mieszkają wybory?
Wybory, córeczko, mieszkają wszędzie
i zawsze. Tu i teraz. Tam i potem. I nawet soczysta, dobrze
wykształcona anarchia na nie nie pomoże. To się nie zmienia.
Zresztą, gdyby wybory coś zmieniały, to by ich zakazano.
Domorosłe jeżozwierze
"Domorosłe
jeżozwierze"
Długie okresy nie pisania o córkach
wskazują na problemy. Z czasem, przestrzenią, chorobami wieku
dziecięcego i dorosłego albo z ogólnym marudzeniem wszechświata.
A potem przychodzi dzień, w którym
Zosia pyta Jagienkę:
- a pobawimy się w jeżozwierze?
I wszystko mija.
wtorek, 4 listopada 2014
Szybkospacz
"Szybkospacz"
Sezon na wypominki: Mama wypomina
Tacie, że szybko zasypia. Zosia próbuje wbić się w rozmowę i
zrobić sobie reklamę:
- A ja śpię powolutku.
Jak założymy
wiadomo-że-lepiej-brzmiącą-po-angielsku organizację "Slow
Sleeping", to nie zrobimy skrótu z pierwszych liter, obiecuję.
Subskrybuj:
Posty (Atom)