czwartek, 24 stycznia 2019

Wpływ na człowieka

Zapamiętane z legendarnej książki Roberta Cialdiniego „Wywieranie wpływu na ludzi” (swoją drogą teraz też niepostrzeżenie i delikatnie sugeruję/polecam); jeżeli uzasadnimy naszą tezę, mamy większe szanse na akceptację. Jagienka nie czytała, a stosuje:
- Mama, ja nie jestem głodna bo jestem najedzona!
Logika, psychologia, perswazja, moc.

wtorek, 22 stycznia 2019

Waga wieku

Wiadomości w radiu samochodowym są najlepiej przyswajalne w naszej sytuacji Wiecznego Harmidru Oddziecęcego (w skrócie WHO – przypadek? Ha!). Tym razem mocno przerzedzona przez wrażliwy na swoim punkcie reżimek Trójka, której i tak nie możemy przestać słuchać, informuje, że zmarł najstarszy mężczyzna świata, Japończyk. Miał 113 lat. Dzieci słuchają z zainteresowaniem. Jagienka ma nawet pytania, daleko idące zresztą:
- A ile ważył ten pan?
Jestem pewien, że jest związek między wagą a wiekiem. Tylko kto mi powie, jaka jest złota proporcja?
- Niestety nie wiem, córeczko.
Umieramy wcześnie z niewiedzy. Albo ze śmiechu. Ale to dobra śmierć.


Jagna waży niewiele. Łatwiej ją żywić niż ubierać. Albo odwrotnie, zależy jak na rzecz spojrzeć.

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Kiedy ślub?

Tata Trzech Córek (w skrócie TTC) ma nerwy jak postronki, niebezpieczeństwa czyhają zewsząd. Zwłaszcza, że Jagienka odznacza się kochliwością 12 w skali do 7. Kandydaci zmieniają się jak w kalejdoskopie. Pytania oscylują w wokół tematu. Często z takiego nienacka, że inni kierowcy w drodze do przedszkola mają szczęście, że nie mam zrywnego auta:
- Tata, a kiedy ja będę miała ślub, w grudniu?! - jeżeli w głosie Jagienki jest jakieś powątpiewanie, to tylko w kwestii grudnia.
- Zaraz, zaraz – TTC studzi emocje, mimo że na dworze minus 6 – Najpierw musisz mieć narzeczonego.
- A ty też tak miałeś? - podejrzliwość w stosunku do Taty to druga cecha Jagienki. Tę cenię bardziej, z różnych przyczyn. M.in. dlatego, że świadczy o inteligencji.
- Dokładnie tak – potwierdzam – Tyle, że zupełnie odwrotnie.
- Aha.
Za oknem mroźny styczniowy poranek jak najęty bieli drzewa, krzewy i obiekty przyrody nieożywionej tudzież architekturę.
- A po zimie jest co?
- Wiosna córeczko.
- To ja będę królową Wiosny.
Wygląda na to, że Jagienka ma kwalifikacje.


Królowa Wiosny zawsze wie, gdzie jest obiektyw fotografa. Nawet zimą.

piątek, 18 stycznia 2019

Położenie

Wyprawa na pizzę to wyprawa. Na pizzę. Ale jak już dotrzemy, to może się zdarzyć, że mamy dużo miejsca, możemy się rozłożyć na kanapie w rogu i rozkoszować się kulinarnie i możliwością nie muszenia udzielania się przy produkcji tudzież postprodukcji zwanej myciem, ostatnio zredukowanej do wrzucenia do zmywarki.
Dziewczyny lubią tę kanapę. Daje dużo możliwości.
- Zosia jest położona jak kobieta – zauważa Jagienka, wskazując na siostrę, wyłożoną jak na rzymskiej uczcie.
Tu nasuwają się pytania: po pierwsze - jak się kładzie kobiety? Po drugie – przez kogo jest położona? Po trzecie – dlaczego córka, pewnie podświadomie, użyła strony biernej? I po czwarte – co na to feministki?
W sumie pytanie jest bardzo na rzeczy – jakie jest położenie współczesnej kobiety?

poniedziałek, 7 stycznia 2019

Czarny czardasz

Szaleństwo muzyczne w niedzielny wieczór sięga zenitu gdy Zośka sięga po skrzypce a Jagna po mikrofon zrobiony ze skakanki. Gramy! „Czarny czardasz” zagina przestrzenie i czasowi też nie odpuszcza.
Tata mało samokrytycznie stwierdza po występie:
- Niezły czad. Może gdzieś z tym wystąpimy?
Jagna od razu skupia się na meritum:
- Ale jak się ubierzemy?
Czuję, że to ona zrobi tak zwaną karierę.


Się gra, się ma - jak mawiają w branży.