niedziela, 31 stycznia 2016

Plusplusquamimperfectum


Na ekranie w związku z klimatami frakowo-muszkowymi "Hallo Szpicbródka czyli ostatni występ króla kasiarzy" - Fronczewski i Kownacka w miłosnym pas, Kwiatkowska z roztańczonymi nogami i Kobuszewski jako tajniak. A w teatrze "Czerwony Młyn" jako krawiec niejaki Salomonowicz, który bardzo przypomina nam Sebka. Zosia po krótkim rzucie okiem przychyla się do opinii:
- Sebek jak był stary.
W gramatyce polskiej to rzadkie zastosowanie "absolutnie nie istniejącego przeszłego czasu teraźniejszego dokonanego w przeszłości".  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz