"Poważne pytania"
Pierwsze poważne pytania bywają
całkiem inne, niż te, na które się przygotowaliśmy:
- Tato, a czy nietoperze mają zęby?
Tata miał biologię ostatnio w
podstawówce, a gimnazjum nie ukończył. Na szczęście czytał
Fiedlera i zna się na Arkadych oraz wampirach (wampiry są
wszędzie!):
- Mają, córeczko, takie małe jak
igiełki.
- A szczury mają zęby?
Ha, tutaj przekonanie graniczy z
pewnością:
- Mają Zosiu, też takie małe ostre
igiełki.
- No. Szczury gryzą chłopaki.
Pomyłka w bierniku czy dziecięca
nadświadomość? Nie zastanawiajmy się, kto kogo i dlaczego. To
taki świat, gdzie każdy każdego ot tak. A mogła spytać, skąd
się biorą dzieci.