"Z miłości do..."
W radiu reklamują płytę
Joszka Brody "Debora". "Z miłości do żony" -
koniec cytatu i początek przemyśleń. Mają ośmioro dzieci, a on,
zamiast zmieniać pieluchy, gotować obiadki albo odprowadzać do
szkoły, zamyka się w studiu, w ciszy i spokoju, i nagrywa płytę z
miłości do żony, która się tą czeredą zajmuje.
Nie znam szczegółów
(pikantnych też nie), ale zazdroszczę. Może nagrać Ci coś
kochanie? Z miłości?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo masz tu trochę technicznych szczegółów http://www.youtube.com/watch?v=wk9RqZ2hzIQ
OdpowiedzUsuńZ miłości....