piątek, 6 czerwca 2014

K.O.

"K.O."

Czasami sens jest równie blisko, co daleko:
- Jagienko, jak robi kot?
- Ko!
Zaliczamy odpowiedź numer jeden. Przecież kot jest na literę ko. Druga próba:
- A jak robi koń?
- Ko!
Z tych samych powodów odpowiedź numer dwa dostaje prawie maksimum punktów plus świetne noty za styl. Mówić "ń" nauczysz się w swoim czasie. Pisać na komputerze też. Pani w kasie PKP się nauczyła, to ty też nie będziesz gorsza.
- A jak robi kogut?
- Ko!
Kogut też jest na ko. Poza tym koguty ród swój wiodą z jaj, zaś jaja, wiadomo, są dwa. Nie wspominając o tym, że piłka jest okrągła. Czas na pytanie numer cztery:
- A jak robi kura?
- Ko!
Duma z córeczki nokautuje nasze ega. Ale o borsuka jej nie spytamy.

Słynny kot Wiewiór zwany Grubym w obiektywie prawie tak samo słynnej Julii Dunin


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz