- To zamek Aronii! - stwierdziła rezolutnie Jagienka.
Bogini Popkultura akceptuje Ronję Córkę Zbójnika. Niezły gust, jak mawiał pan de Gustibus Nonesdisputandum. W Wolimierzu zaś grała muzyka Młodości.
- Oni tańczą jak szaleni! - stwierdziła rezolutnie Zosia.
Rastuszkowie przybyli, zobaczyli i zatańczyli. Wszechpotężna Bogini Popkultura była zdziwiona, co ją ucieszyło, bo zdziwienie jest oznaką świeżości umysłu.
Wszechpotężna Bogini Popkultura nie ominęła też Festiwalu w Wolimierzu, objawiając się w postaci niejakiej Zumby do rytmu "Mam tę moc". Disneye znajdą drogę nawet przez Krainę Lodu. (zdjęcie wujek Wiktor)