piątek, 12 maja 2017

Nieskończoność plus

Skakanie z Tatą jest przyjemne. Można by skakać bez końca, ale spieszymy się nieco do przedszkola. Jagna rozumie i wspiera:
- To ostatni raz. A potem jeszcze jeden ostatni raz.
Nieskończoność ma swoje granice.


Najważniejsze jest miękkie lądowanie (i miękki papier toaletowy).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz