Czytamy przedsennie książkę o
zwierzętach. Temat luźno schodzi na orangutany (przy okazji
pozdrawiam Bibliotekarza z Niewidzialnego Uniwersytetu!). Opowiadam,
co wiem, niczego nie ukrywając:
- Orangutany są zagrożone wyginięciem
córeczko.
Zosia nie może uwierzyć i w swoją
wypowiedź wkłada całą moc wiary w świat i ludzi dorosłych,
przekonanie o prawdomówności rodziców oraz pań z przedszkola oraz
tę przecudowną arcydziecięcą supernaiwność, która powoli
będzie wyparowywać z jej organizmu, w miarę nasiąkania skorupki
nieuniknionymi rozczarowaniami:
- Ale przecież my dbamy o Ziemię!
Co jej odpowiedzieć? Znów pokazać
okoliczne pobocza dróg i lasy zasypane śmieciami? Kiedy dziecku od
maleńkości wtłacza się do głowy prostą ideę nie wyrzucania
śmieci do lasu, to ona się zakorzenia. Siejmy to ziarno i bądźmy
jak dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz