czwartek, 14 lipca 2016

Deszczowa piosenka.

Konwersacje okołopogodowe mają w sobie sinequanonny element banału:
- Leje jak z cebra - zauważa Mama.
- Jak z Cerbera - Tata kreuje się na speca od mitologii, więc się popisuje.
- No, jak Estera - Zosia wie swoje.
Element banału rozmywa się w strugach absurdu.


Dziewczyny i ich wiejski Bańkomat.
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz