Dom rodzinny jest miejscem prób zacnego i dopasowanego do planowanego audytorium repertuaru. Jagienka wie, że trzeba ćwiczyć, żeby potem móc improwizować. Dlatego ćwiczy:
- Babcia stała na balkonie, dołem dziadek d e p i l o w a ł!
Pytania nasuwają się same: jak włochate mogą stać się myśli po takim wstępie, czy warto by zorganizować jakąś depiladę i jak wygląda depilacja dołem w stosunku do depilacji górą.
Pierwsza okładka już jest, jakby kto pytał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz