poniedziałek, 16 maja 2016

Kot w butach

Czasami te naprawdę ważne pytania kłębią się w zwiędłych z niewyspania głowach, szukając ujścia. Czasami potrzeba małego kamyczka, żeby wywołać lawinę grzechoczących myśli i zasypać stok własnej przelogicznej świadomości tu i teraz błogosławionym tejże brakiem tam i onegdaj. Jagienka bywa jak kamyczek, niejednokrotnie w bucie:
- Tato, a dlaczego ryś w zoo nie nosi sandałków?
No właśnie, dlaczego?!!!!


Bystry, sceptyczny umysł. Po kim? Po kiego?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz