Poranna rozmowa jak kawa -
pierwsza przyjemność dnia. No, może trzecia.
- Cześć Jagienko, co tam
słychać?
- Ogień.
Słuchaliście kiedyś
ognia? Przy tej suszy ogień brzmi jak alarm w remizie. Pozdrawiamy
zapracowanych strażaków!
Jagienka śni o ogniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz