Obserwacja jawna jest, z punktu (nomen
omen!) widzenia socjologii, stanem częstokroć zmieniającym
rzeczywistość, gdyż osoba obserwowana zmienia się niejednokrotnie
pod wpływem osoby obserwującej. Jagienka nie zna się na teorii,
ale potrafi się zdziwić jak mało który socjolog:
- Popatrz, co ja widzę!
W tym momencie dopadł mnie dylemat w
temacie córki - czy patrzeć, co widzi, czy widzieć jak patrzy. A
patrzyła z tchem zapartym jak Piotr po aresztowaniu Jezusa. Można
doznać objawienia.
Zdziwienie to pożądany stan naturalny umysłu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz